Kuchnia francuska kojarzy się większości z nas z bagietkami i croissantami oraz żabami i ślimakami. Ma ona jednak więcej do zaoferowania niż nam się wydaje. Przez następne dni będziecie mogli dowiedzieć się o tym czegoś więcej na naszym blogu.
Francja jest zaliczana do krajów śródziemnomorskich. Złudnie jednak kojarzymy ją z kuchnią tego regionu. Warto widzieć, że to nie to samo. Kuchnia śródziemnomorska jest słynna z częstego spożywania ryb i owoców morza oraz świeżych warzyw. Co prawda te składniki znajdują się również w kuchni francuskiej, jednak dominuje tam różnorodna obecność serów, czerwonego mięsa czy wina. Kolejną ważną różnicą jest to, że w diecie śródziemnomorskiej należy unikać białego pieczywa, które jest często spotykane w kuchni francuskiej.
Na kuchnie francuską składa się wiele produktów, tutaj przybliżymy wam kilka z nich.
Na pierwszy ogień – ryby i owoce morza. Chociaż są pełne składników odżywczych potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu, takich jak żelazo, potas, magnez i wapń, a także kwasów omega-3, które wzmacniają odporność i chronią organizm przed chorobami układu sercowo-naczyniowego, to nadmierna ilość innych składników kuchni francuskiej przeważa szalę na złą stronę.
Wśród tych produktów znajdują się m.in. sery i czerwone mięso, które pomimo bycia dobrym źródłem białka, są wysokokaloryczne i w dużych ilościach mogą źle wpływać na organizm np. podnosząc poziom cholesterolu. Do tego, posiłki często smażone są na głębokim tłuszczu (np. krewetki na maśle), co potęguje ich negatywny wpływ na zdrowie. Podczas podgrzewania masła do wysokiej temperatury, tworzą się w nim szkodliwe związki, które zwiększają ryzyko chorób serca i nowotworów.
Niekorzystnie na zdrowie wpływa także częste spożywanie białego pieczywa, w tym słynnych bagietek, dodawanego niemalże do każdego posiłku. Francuzi jedzą je zarówno na śniadanie na słodko bądź słono, na lunch jako kanapkę w przerwie w pracy i na kolację. Skutkuje to nadmierną ilością węglowodanów dostarczaną do organizmu, które prowadzą do otyłości. Jak to się jednak dzieje, że Francuzi nie mają z tym problemu? O tym dowiecie się w następnych blogach.
Ograniczony udział w diecie Francuzów mają natomiast świeże warzywa i owoce, są one rzadko dodawane do dań, a większą ich ilość możemy dostrzec w daniach podczas sezonu letniego.
Pomimo iż kuchnia francuska nie należy do najzdrowszych, to wielu Francuzów uważa ją za najlepszą na świecie. Żeby się jednak o tym przekonać należy samemu skosztować tradycyjnych potraw i ocenić według własnego gustu. Zachęcamy do dalszego czytania naszego bloga i śledzenia kolejnych postów.